KURKOWE BRACTWO STRZELECKIE LIDZBARK
http://kbractwos.republika.pl/
Początki lidzbarskiej organizacji strzeleckiej sięgają roku 1884, kiedy na tym terenie, który znajdował się w zaborze pruskim pojawiło się pierwsze stowarzyszenie strzeleckie VictoriaSchutzengilde. Po odzyskaniu niepodległości, w 1920 roku, grupa bogatych lidzbarskich rzemieślników, chcąc kultywować polską tradycję przodków, założyła Bractwo, na którego czele stanął Ildefons Lewandowski. Ówczesne Kurkowe Bractwo Strzeleckie liczyło 32 członków, posiadało własną strzelnicę i było organizacją statutową. Jeden z punktów tego statutu brzmiał: "Celem Kurkowego Bractwa Strzeleckiego w Lidzbarku jest podtrzymanie wielowiekowej tradycji oraz szerzenie ducha państwowego i obywatelskiego wśród członków. Członkiem Bractwa może być każdy obywatel polski wyznania chrześcijańskiego, nieskazitelnego imienia o pełnych prawach obywatelskich, posiadający szacunek i zaufanie swych współobywateli".
Okres II wojny światowej oraz ustrój powojenny spowodował zanik jakichkolwiek działań członków Bractwa. Po II wojnie światowej działalność wszelkich organizacji paramilitarnych, w tym także strzeleckich bractw kurkowych na terenie PRL była zakazana, a dawne idee patriotyczne i mieszczańskie wyśmiewane. Międzywojenną działalność Lidzbarskiego Kurkowego Bractwa Strzeleckiego opisała córka ostatniego Skarbnika Bractwa Michała Zastawnego, Maria Nowalińska.
Po zmianach ustrojowych w Polsce dopiero w 1999 r. reaktywowano Stowarzyszenie KBS w Lidzbarku i przystąpiono do Zjednoczenia Kurkowych Bractw Strzeleckich III Rzeczpospolitej Polskiej. Celem działalności stowarzyszenia jest pielęgnowanie tradycji narodowych, patriotycznych, historycznych Rzeczypospolitej Polskiej, zgodnie z hasłem “Ćwicz oko i dłonie w ojczyzny obronie” oraz wychowywanie członków w poczuciu obywatelskiego obowiązku wobec ojczyzny. Organizacja promuje także wśród ogółu społeczeństwa poszanowanie przyrody i środowiska naturalnego.
Próbę reaktywowania lidzbarskiego Bractwa Kurkowego i kontynuowania jego tradycji, niemal 60 latach po wyzwoleniu, podjął Krzysztof Główczyński, który 9 grudnia 1999r zorganizował pierwsze zebranie założycielskie.
Bractwo zawsze odgrywało i odgrywa ogromną rolę w życiu kulturalnym i społecznym Lidzbarka. Bierze udział w organizowaniu licznych festynów i imprez strzeleckich, bracia uczestniczą w pracach władz miasta, są obecni na uroczystościach w czasie świąt państwowych i kościelnych. Dzięki przychylności władz miasta lidzbarskie Kurkowe Bractwo Strzeleckie dysponuje dziś własną siedzibą i własną strzelnicą. W budowie, rozbudowie i urządzaniu tych obiektów uczestniczyli bracia nie tylko finansowo, ale w ogromnej mierze wykonując wiele prac własnymi rękami. Nie sposób tu dziś wymienić wszystkich z imienia i nazwiska. Zakupiono również karabiny i mundury galowe.
Kurkowe Bractwo Strzeleckie w Lidzbarku Welskim, organizator XII Kongresu Zjednoczenia Kurkowych Bractw Strzeleckich RP jest jedyną tego typu organizacją w całym Województwie Warmińsko-Mazurskim i liczy obecnie 25 członków zaprzysiężonych. Z ogromną radością obserwujemy coraz większe zainteresowanie naszą organizacją młodych ludzi.
Nasze Kurkowe Bractwo Strzeleckie ćwiczy umiejętności strzeleckie swoich członków oraz młodzieży zamieszkałej w Powiecie Działdowskim. Bractwo odgrywa dużą rolę w życiu kulturalnym i społecznym powiatu, ponieważ organizuje i uczestniczy w licznych festynach i imprezach strzeleckich, a także w obchodach świąt państwowych i kościelnych. Okazji do spotkań nie brakuje, gdyż często odbywają się strzelania szkoleniowe (każda druga sobota miesiąca), a w ciągu roku uroczyste strzelania z okazji Świąt Narodowych (3 maja, 15 sierpnia, 11 listopada), Dni Lidzbarka “O Złoty Róg Jednorożca”, a także uświęconej tradycją rywalizacji o tytuł Króla Żniwnego w okresie zbliżonym do Zielonych Świątek. Majowe strzelanie o godność Króla Kurkowego odbywa się do tarcz zarezerwowanych w strzelectwie jedynie dla Bractw Kurkowych. Tarcze do których oddawane są strzały są swoistymi dziełami sztuki, a wykonują je na zamówienie Bractwa przeważnie miejscowi rzemieślnicy.