Lidzbark.pl
Wrócili do szkoły po 20 latach… Zjazd absolwentów Szkoły Podstawowej im. Wincentego Witosa w Wąpiersku 27 czerwca 2015 roku
06 Lipiec 2015
Upływa szybko życie
Jak potok płynie czas
Za rok, za dzień, za chwilę
Razem nie będzie nas...
Jakżesz prawdziwe są te słowa starej, pięknej pieśni znanej wszystkim. Gdy jest się młodym, nikt nie przypuszcza, że ten czas tak szybko będzie upływał, a zegar wybijał godziny.
I oto minęło 20 lat od ukończenia Szkoły Podstawowej im. Wincentego Witosa w Wąpiersku przez absolwentów z rocznika 1980. Aż dziw bierze, że po tylu latach na spotkanie do Wąpierska zjechało około 30 osób z całej Polski.
Zaproszonymi gośćmi byli: wychowawca klasy Jacek Nowakowski wraz z małżonką, obecny dyrektor szkoły Piotr Kościński oraz emerytowany dyrektor Jerzy Gadomski wraz z małżonką. Radość ze spotkania była ogromna. Rozpoczęło się ono odwiedzinami w szkole. Dyrektor, Piotr Kościński podkreślił jak wiele się w szkole zmieniło przez te 20 lat. Absolwenci zaś mogli przypomnieć sobie i powspominać miejsca, gdzie zdobywali wiedzę, ale i gdzie wiązały się pierwsze przyjaźnie i sympatie.
W podziękowaniu za trud edukacji pedagodzy otrzymali od swoich byłych uczniów długopisy z grawerem jako pamiątkę tego wydarzenia. To było naprawdę wielkie wzruszenie i podziękowanie nauczycielom za wiedzę, za wychowanie.
Potem cisza... Padają imiona... Tomasz, Monika, Kasia, Rafał, Justyna, Basia i wiele, wiele innych… W roku 1995 roku szkołę podstawową w Wąpiersku ukończyło 20 osób. Na spotkanie absolwentów przybyło 15 z osobami towarzyszącymi.
Po zwiedzeniu „starej budy”, tradycyjnie pod szkołą, wspólna fotografia. Potem przejście do świetlicy wiejskiej w Wąpiersku, gdzie wielki ekran powitał przybyłych absolwentów. Goście wspólnie obejrzeli film i zdjęcia z zakończenia ósmej klasy w roku szkolnym 1994/1995.
W pięknie przygotowanej sali zaproszone osoby i absolwentów zabawiał zespół muzyczny. Bogato zastawione stoły, urozmaicone i smaczne potrawy dopełniały reszty. Atmosfera była serdeczna i gorąca. Wszyscy wracali pamięcią do szkolnych, dziecięcych lat. Uczestnicy spotkania bawili się świetnie w rytm dawnych przebojów do godziny 4 rano.
Na zakończenie imprezy złożona została obietnica, że takie zjazdy będą organizowane również w przyszłości.
